Badacze z University of Texas w San Antonio postanowili zbadać jak aplikacje, dzięki którym możemy wypożyczać hulajnogi wpływają na nasze bezpieczeństwo w sieci. Ich zdaniem cyberprzestępcy bez problemu mogliby zhakować elektryczne hulajnogi, tak by te np. podsłuchiwały użytkowników, ale także byliby w stanie włamać się do systemów GPS, by skierować korzystających z urządzenia w zupełnie inne miejsce.
Naukowcy z Teksasu wykryli również szereg luk w aplikacjach służących do obsługi hulajnóg, dzięki którym przestępcy mogą wykraść nasze dane. Między innymi dlatego, że elektryczne hulajnogi komunikują się z naszymi smartfonami poprzez technologię BLE (Bluetooth Low Energy). To rozwiązanie jest wyjątkowo podatne na przejmowanie danych.