Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu pokazali kobietom chorym na raka osiem filmów Disneya ze szczęśliwym zakończeniem. Wśród nich były takie hity jak „Kopciuszek” (1950 r.) i „Mary Poppins” (1964 r.), w których występują „silni bohaterowie” o „wysokich wartościach moralnych”.
Badanie monitorowało „emocjonalne i społeczne funkcjonowanie pacjentów” na podstawie ankiet, które wypełnili po obejrzeniu filmów podczas sześciu cykli chemioterapii.
Testy wykazały, że pacjentki czuły się bardziej rozluźnione, mniej rozdrażnione i zmartwione w porównaniu z osobami z grupy kontrolnej, które niczego nie oglądały. Naukowcy oceniają, że „wynik funkcjonowania emocjonalnego” widzów Disneya wyniósł 86,9%, głównie dlatego, że filmy miały pozytywne przesłanie, w porównaniu z 66,3% dla tych, którzy przeszli chemioterapię bez produkcji Disneya.