Reels to odpowiedz twórców Instagrama na cieszącego się dużą popularnością TikToka. Aplikacja próbuje przekonać do siebie użytkowników na wiele sposobów - m.in. płacąc za ich obecność w Reels. Jak donosi The Wall Street Journal, Instagram płaci swoim twórcom, by Ci najpierw swoje treści wrzucali na Reels, a dopiero w następnej kolejności np. na TikToka.
Firma ma mieć specjalny budżet i przeznacza setki tysięcy dolarów dla twórców chcących publikować swoje filmy właśnie na nowej platformie. Zarobić mogą przede wszystkim influencerzy, którzy mają rozwinięte konta na TikToku.