Zmarł Toots Hibbert - legenda i pionier muzyki reggae

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2020 13:19
Miał 77 lat.
Toots Hibbert z grupą Toots  The Maytals podczas New Orleans Jazz  Heritage Festival, 2005
Toots Hibbert z grupą Toots & The Maytals podczas New Orleans Jazz & Heritage Festival, 2005Foto: Burt Steel/AssociatedPress/EastNews

11 września w wieku 77 lat zmarł Toots Hibbert (właśc. Frederick Nathaniel "Toots" Hibbert) - jeden w najwybitniejszych, najbardziej zasłużonych i porywających artystów w historii jamajskiej muzyki, lider grupy Toots & The Maytals, pionier takich gatunków jak ska i reggae (nazwa pochodzi od jego nagrania "Do the Reggay" z końca lat 60.). Obdarzony potężnym i żarliwym soulowo-gospelowym głosem, określany był często jako "reggae'owy Otis Redding".

Do jego największych hitów należą takie nagrania jak m.in. "Monkey Man" (przerabiane przez Amy Winehouse), "Pressure Drop" z filmu "The Harder They Come", "54-46 (That's My Number)", "Bam Bam", "Reggae Got Soul", czy "Funky Kingston" - dobitnie pokazujące, że jamajska muzyka czuje również funk.

Wciąż był artystą aktywnym, niezmiennie śpiewał i koncertował. 28 sierpnia bieżącego roku opublikował nawet udany nowy album "Got To Be Tough". Niedawno zdiagnozowano u niego koronawirusa, który bez wątpienia przyczynił się do śmierci artysty.  

MaH

Zobacz więcej na temat: reggae Jamajka śmierć