19 października miną dokładnie dwa lata od premiery jednego z najgłośniejszych albumów w polskiej muzyce popularnej w ostatnim czasie. Mowa tu o płycie "Małomiasteczkowy" Dawida Podsiadło, która w lipcu pokryła się diamentem. Jak się okazuje, artysta poza imponującymi koncertami, które daje od czasu ukazania się krążka, nie zwleka też z produkcją nowego wydawnictwa. Podsiadło poinformował o tym przy okazji przyznania mu aż trzech Fryderyków.
- Hej kochani. Na gorąco po uroczystości wręczania Fryderyków! Miałem dwie nominacje, dostałem trzy nagrody. Co to za cuda!? Kompozytor Roku razem z Aleksandrem Świerkotem ex aequo z Hanią Rani! Nagroda Publiczności Fryderyk Festiwal! Nagroda Stowarzyszenia Autorów ZAiKS dla Twórcy Tekstu i Muzyki! Jeszcze raz bardzo dziękuję za te piękne wyróżnienia. Szykuję album na 2021 rok i z takimi emocjami będzie przyjemnie go nagrywać. Dzięki wielkie - czytamy we wpisie artysty na Facebooku.
Podsiadło nie zwalnia koncertowego tempa i jeszcze w tym roku zobaczyć go będzie można podczas "podwójnych" koncertów m.in. w Poznaniu, Łodzi, Bydgoszczy, Toruniu, Krakowie czy Warszawie.
AŚ