Kolejny album FKA twigs zbliża się wielkimi krokami! Artystka była wirtualnym gościem Scotta Goldmana w serii "Programs at Home" tworzonej dla Grammy Museum. Podczas rozmowy Brytyjka przyznała, że w trakcie tegorocznego lockdownu udało jej się ukończyć nową płytę. Co prawda nie znamy jeszcze ani tytułu, ani choćby przybliżonej daty premiery nowego wydawnictwa, ale wokalistka przybliżyła szczegóły tego, jak powstawał krążek.
- Stało się tak, że w zasadzie cały album powstał w trakcie kwarantanny. Pewnego dnia po prostu zdecydowałam, że zrobię tę płytę. I tak już poszło. To było wspaniałe, ponieważ w głównej mierze pracowałam nad nią ze wspaniałym artystą i producentem, El Guincho. Tak naprawdę całość powstała głównie za pośrednictwem rozmów na FaceTime - opowiada artystka w rozmowie z Goldmanem.
FKA twigs przyznała także, że w czasie lockdownu rozpoczęła lekcję gry na fortepianie, a także zgłębiała tajniki... wushu - chińskich sztuk walki.
W ostatnich tygodniach o twigs zrobiło się głośno za sprawą epickiego teledysku do utworu "sad day", stworzonego z Hiro Muraim.
AŚ