Prozopagnozja to jedno z powikłań po COVID-19

Ostatnia aktualizacja: 19.03.2023 19:55
To niezdolność do rozpoznawania twarzy. Amerykańscy uczeni zaznaczają, że COVID-19 może wywoływać deficyty neurologiczne.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: pathdoc/Shutterstock

To nie tylko tak zwana mgła mózgowa, czyli problemy z koncentracją, pamięcią, mową oraz zaburzenia smaku i węchu, ale także twarzowa ślepota, czyli kłopoty z rozpoznawaniem twarzy. Specjaliści wyliczają jakie są powikłania po przejściu COVID-19. Naukowcy z amerykańskiego Dartmouth College opisują zjawisko, która nazywa się prozopagnozja. 

Dotknięta nią osoba twarze widzi, ale ich nie rozpoznaje. "Nasze badanie podkreśla znaczenie zaburzeń percepcji związanych z rozpoznawaniem twarzy, które mogą być powodowane przez Covid-19. Ludzie powinni być ich świadomi. Szczególnie dotyczy to lekarzy i innych pracowników medycznych" - twierdzą amerykańscy eksperci. Naukowcy wyciągają jeszcze jeden niepokojący wniosek. Podejrzewają, że mogą istnieć inne, nierozpoznane jeszcze specyficzne deficyty związane z uszkodzeniami innych części mózgu.

mk

Zobacz więcej na temat: COVID-19 koronawirus