Fiński gigant telekomunikacyjny, Nokia, przygotowuje się do masowych zwolnień. Do końca 2026 roku firma ma wypowiedzieć umowy tysiącom zatrudnionych. Pracę może stracić od 9 000 do 14 000 osób. Wszystko wynika z kolejnego spadku sprzedaży - od lipca do września bieżącego roku wyniósł on aż 20%. Korporacja tłumaczy wyniki spowolnieniem rozwoju technologii 5G, szczególnie w Ameryce Północnej.
- Postępy w przechowywaniu danych w chmurze oraz rozwój sztucznej inteligencji wymagać będą wielkich inwestycji w sieci dające nowe możliwości. Biorąc jednak pod uwagę niepewność momentu, w którym rynek znowu się ożywi, zmuszeni jesteśmy podjąć zdecydowane działania - skomentował Pekka Lundmark, prezes Nokii.
Nokia zatrudnia obecnie około 85 tysięcy pracowników. Zapowiadana redukcja ma przynieść firmie oszczędności sięgające nawet 1,2 miliarda euro. Ostatnia tak duża fala zwolnień przypadła na rok 2015.
AŚ