Wieloletni perkusista Motörhead, Mikkey Dee, rozwiewa wszelkie wątpliwości: powrót zespołu bez Lemmy'ego Kilmistera jest absolutnie wykluczony.
W rozmowie z fińskim magazynem Chaoszine, Dee jasno zadeklarował, że Motörhead z nowym wokalistą to coś, co nie ma prawa się wydarzyć.
- Już to mówiłem: nigdy, przenigdy nie wrócimy z zastępstwem Lemmy'ego. To niemożliwe - powiedział aktualny perkusista Scorpions. - Nigdy nie będę wśród ludzi chcących przywrócić Motörhead z jakimś idiotą próbującym zająć miejsce Lemmy'ego - dodał.
Lemmy Kilmister zmarł 28 grudnia 2015 roku. Już dzień później Mikkey Dee i gitarzysta Phil Campbell potwierdzili, że Motörhead kończy działalność.
Motörhead / Spotify
AŚ