Do sieci trafiła właśnie nowa piosenka brytyjskiej artystki Nia Archives. Będące kwintesencją "smutnego bangera" "Crowded Roomz" powstało po letnim sezonie festiwalowym. Nia Lishahn Hunt, bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko wokalistki i producentki, analizuje w utworze życie w trasie, zwracając uwagę na to, że choć stale ktoś ją otacza, to niekoniecznie są to osoby, przy których może być sobą. Ubarwiony drgającymi gitarami jungle jest podkładem do opowieści Nii o jej osobistych doświadczeniach, w których nie brakuje tematu samotności i fobii społecznej.
Artystka świętuje premierę, dzieląc się z fanami świetnym teledyskiem. Reżyserka Nicolee Tsin postawiła na ponadczasową i kultową technikę mastershota, dzięki czemu możemy śledzić Nię przemierzającą niekończące się pokoje, podczas gdy życie toczy się wokół niej.
Nia Archives - Crowded Roomz / YouTube: Nia Archives
"Crowded Roomz" to powrót artystki do osobistego liryzmu i jej ambitnych kolażowych pejzaży dźwiękowych, które świetnie sprawdziły się na ubiegłorocznej EP-ce "Sunrise Bang Ur Head Against Tha Wall", ale jednocześnie otwarcie nowego rozdziału w jej karierze.
AŚ