Jak powiedział, tak zrobił. Skepta opublikował właśnie pierwszy singiel zwiastujący jego nowy album "Knife and Fork". Kawałek "Gas Me Up" wylądował już w sieci, a towarzyszy mu minimalistyczny i jak zwykle stylowy teledysk.
"Gas Me Up" to stonowany, bardzo melodyjny utwór, w którym Skepta - zgodnie z tytułem - pompuje swoje ego. Jest tu sporo celebracji własnego stylu życia, sukcesu w muzyce, wyprzedzenia konkurencji i kreowania trendów.
Skepta - Gas Me Up (Diligent) / YouTube: SKEPTA
Nowy utwór narobił sporo szumu jeszcze przed swoją premierą. Dwa tygodnie wcześniej Skepta udostępnił w sieci okładkę singla, na której zobaczyć można było wygolone głowy młodych mężczyzn. Na jednej z nich widniał wytatuowany napis "GAS ME UP", co skojarzyło się internautom z Holokaustem i obozami śmierci. Artysta szybko usunął artwork i wytłumaczył, że chciał odnieść się do środowiska kibicowskiego w Wielkiej Brytanii lat 80. i powiązanej z nim subkultury skinheadów.
AŚ