W zeszłym roku ukazał się producencki album BRK zatytułowany "Juice". Na płycie znalazło się 16 numerów, do których wokale nagrali m.in. Igo, Vito Bambino, Paulina Przybysz, Grubson, Jarecki, Kathia, Miodu czy Miętha. Jeden z najbardziej wszechstronnych artystów muzycznych w Polsce postanowił wziąć sprawy (i mikrofon) w swoje ręce, bo jak sam mówi: każda współpraca wymaga mniejszych lub większych kompromisów artystycznych, a w nim przez te lata zbierał się materiał na tyle osobisty, że nie mógłby oddać go komuś innemu.
Nowy album "Barry Black" ukaże się wiosną przyszłego roku, ale zanim to nastąpi, usłyszymy jeszcze klika singli. Pierwszy z nich, "Po co mi to?" właśnie trafił do sieci w towarzystwie klipu, za którego reżyserią i montażem stoi sam BRK.
BRK - Po co mi to? / YouTube: BRK
- Muzyka pomagała mi w ciężkich chwilach, była ze mną w dobrych i tak naprawdę przeprowadziła mnie przez całe moje życie - mówi BRK. - Nie wyobrażam sobie teraz innej drogi. Nie wyobrażam sobie, żebym mógł zmienić profesję. Oczywiście zastanawiałem się kiedyś nad tym. Miałem takie momenty w życiu, że wątpiłem w to wszystko. Że to nie wyjdzie, że może już jestem na to za stary, że powinienem wziąć się za coś poważnego, ale za każdym razem jak przychodziły takie myśli, to też utwierdzały mnie w tym, że muzyka to jest coś, bez czego nie mogę żyć - dodaje.
AŚ, mat. prasowe