Damon Albarn niesie wspaniałe wiadomości. Od premiery ostatniego albumu Gorillaz minęły w lutym dwa lata. Także w 2023 roku światło dzienne ujrzała płyta "The Ballad of Darren" - pierwsze od wielu lat wydawnictwo zespołu Blur. Całkiem niedawno Albarn zapowiedział nową operę "The Magic Flute II: La Malédiction", a teraz, przy okazji promocji najnowszego dzieła, artysta zdradził coś jeszcze...
- Kończę nowy album Gorillaz. Jedna opera i jedna płyta Gorillaz brzmi wystarczająco jak na 2025. No chyba, że ktoś zarzuci mi zdjęcie nogi z gazu - ogłosił artysta.
Informację potwierdził kolega Albarna z Gorillaz - Jamie Hewlett. - Tak, nowy album ukaże się w tym roku.
W sieci krąży również informacja, że materiał powinien być gotowy w ciągu sześciu tygodni. Biorąc pod uwagę, że wspomniana opera Albarna miała już swoją premierę, można spodziewać się, że nowy krążek trafi do fanów jeszcze w sezonie letnim.
Nadchodzący projekt wirtualnego zespołu będzie dziewiątym albumem długogrającym w jego dyskografii. Dwa dni temu debiutancka płyta Gorillaz świętowała swoje 24. urodziny.
Gorillaz - Gorillaz / Spotify
AŚ