Nowojorska artystka King Princess (Mikaela Straus) ogłosiła premierę trzeciego albumu studyjnego zatytułowanego "Girl Violence". Jak zapowiada artystka, ma być to jej najbardziej osobisty i bezkompromisowy materiał w dotychczasowej karierze.
Płyta powstała po serii odważnych życiowych decyzji artystki - zakończeniu długoletniego związku, odejściu z dużej wytwórni i wyprowadzce z miasta, które stłumiło jej twórczy zapał. "Girls Violence" ma być zapisem chaosu, ale też jasności i oczyszczenia, jakie daje rozpoczęcie wszystkiego od nowa.
Za pośrednictwem odważnych popowych hymnów i intymnych kompozycji King Princess opowiada o bałaganie, ale też magnetycznej sile towarzyszących zakochanym kobietom. Efektem jest album dziki emocjonalnie, odważny brzmieniowo i pełen pewności siebie.
Od czasu przełomowego utworu "1950" - platynowego singla z ponad miliardem odtworzeń - King Princess wypracowała sobie mocną pozycję na współczesnej scenie pop. "Girl Violence" to nowy rozdział: w pełni autorski, bezkompromisowy i najmocniejszy w jej dotychczasowym dorobku.
Premiera płyty zaplanowana jest na 12 września, a już teraz fani King Princess otrzymują od niej pierwszy singiel - "RIP KP".
King Princess - RIP KP (Official Music Video) / YouTube: King Princess
Lista utworów z płyty "Girl Violence":
1. Girl Violence
2. Jaime
3. Origin
4. I Feel Pretty
5. Cry Cry Cry
6. Get Your Heart Broken
7. Girls
8. Covers
9. Say What You Will [ft. Joe Talbot]
10. RIP KP
11. Alone Again
12. Slow Down and Shut Up
13. Serena
AŚ