Jest teaser drugiej części "Silent Hill"

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2025 14:12
Horroru z kultowego uniwersum już niedługo trafi do kin.
Kadr z Powrotu do Silent Hill
Kadr z "Powrotu do Silent Hill"Foto: mat. prasowe

Mroczny świat inspirowany jedną z najpopularniejszych gier grozy powraca. Po dwudziestu latach od premiery poprzedniej kinowej odsłony hitu "Silent Hill" wreszcie ogłoszono, że nowa ekranizacja trafi do kin 23 stycznia 2026 roku.

Fabuła "Powrotu do Silent Hill"

Za sprawą tajemniczego listu James Sunderland (Jeremy Irvine) powraca do miasteczka Silent Hill, aby odnaleźć dawną miłość – Mary Crane. Niegdyś słoneczna miejscowość, teraz jest przygnębiająca i sprawia wrażenie opuszczonej. Wiedziony utraconym uczuciem James wyrusza w podróż, która sprawi, że zacznie on wątpić w swoje zdrowie psychiczne. Silent Hill zamieszkują bowiem brutalne i makabryczne stworzenia, które będą chciały go odwieźć od odnalezienia Mary. Z pomocą ocalałych mieszkańców James spróbuje rozwiązać zagadkę tego przeklętego miejsca. Jednak im bliżej będzie prawdy, tym bardziej pochłoną go mroczne sekrety i narastające koszmary, które kryje Silent Hill.

To szalony, chaotyczny film. Byłem fanem tej gry. Kiedy mi ją zaproponowali, pomyślałem: "Boże, czternastoletniemu mnie też by się to spodobało". Właśnie dlatego przyjąłem tę rolę. To fajna zabawa, ale granie w strachu jest męczące. Moja postać przechodzi poważne załamanie nerwowe i stworzyła w swojej głowie świat potworów. To była najtrudniejsza praca, jaką kiedykolwiek musiałem wykonywać. Po skończeniu, zameldowałem się w spa w Szwajcarii - powiedział Jeremy Irvine w rozmowie z Radio Times.

Zwiastun poniżej.

mo, mat. prasowe