Jeden z najciekawszych polskich twórców szeroko pojętego techno, regularnie doceniany także za granicą naszego kraju, właśnie robi kolejny, bardzo ważny krok w swojej karierze. Jurek Przezdziecki podejmuje współpracę z labelem TRIP, założonym przez jedną z największych gwiazd gatunku - Ninę Kraviz.
Jak informuje serwis muno.pl, cała historia zaczęła się jeszcze latem. Jurek sprawdzając set Niny Kraviz z festiwalu EXIT usłyszał swój materiał. Mowa tu o nie jednym, a aż trzech utworach Przezdzieckiego nagranych jako Praecox.
Wkrótce management artystki skontaktował się z polskim twórcą, prosząc go o licencjonowanie jednego z jego starszych numerów. Zaraz potem sama Nina dotarła do Jurka i po wielu rozmowach dotyczących tworzenia muzyki i podejściu do niej, kolejnych utworach Przezdzieckiego granych podczas setów Kraviz, współpraca tej dwójki weszła na nowy poziom.
Już 18 lutego utwór Jurka Przezdzieckiego (pod aliasem Jurek Przezdziecki aka Praecox) trafi na specjalną kompilację labelu TRIP. Obecnie współpraca przewiduje jeszcze jeden numer, który wydany zostanie pod szyldem wytwórni Kraviz. Wytwórni, którą polski artysta bardzo docenia za jej "eklektyczność".
W oczekiwaniu na przyszłoroczną kooperację wróćmy do utworów, od których zaczęło się całe "zamieszanie" z TRIPem.
praecox - minigram / YouTube: William Strong
praecox - gumoleum / YouTube: William Strong
Jurka Przezdzieckiego usłyszeć możecie w Czwórce w audycji "Wieczór rezydentów", którą prowadzi zamiennie z Kubą Sojką, Kacprem Ponichterą oraz ekipą Up To Date Festivalu (Czarkiem, Zbyszkiem i Dtekkiem).
AŚ