Gdy wysłany na Marsa 10 lat temu łazik Curiosity poruszał się po powierzchni Czerwonej Planety, badacze dostrzegli ciekawe zjawisko, przypominające "aureolę". Po dogłębnej analizie okazało się, że tajemnicze odkrycie to złoża opalu, czyli materiału, który w ziemskich warunkach wykorzystywany jest do wyrobów biżuteryjnych.
Zdaniem amerykańskich uczonych to bardzo ważne odkrycie, ponieważ opal składa się z krzemionki i wody. Mineraloid ten składa się z krzemionki i wody. Właściwości fizykochemiczne tego mineraloidu pozwalają w przypadku jego zmielenia i podgrzania na uzyskanie "uwięzionej" w skale wody. To może mieć bardzo ważne znaczenie dla przyszłych, planowanych misji na Marsa.
mk