Po publikacji (a następnie szybkim usunięciu) oświadczenia, w którym Slipknot po 27 latach pożegnał się z Craigiem Jonesem, grupa podzieliła się tajemniczym zdjęciem prawdopodobnie nowego członka ekipy.
7 czerwca zespół pojawił się na scenie w Austrii, gdzie zagrał pierwszy koncert bez udziału wieloletniego klawiszowca - Craiga Jonesa. Zmiana została ogłoszona dosłownie chwilę przed rozpoczęciem show. Innym nieobecnym był perkusista - "Clown". Muzyk musiał zrezygnować z trasy z powodów osobistych - jak poinformował, chce wspomóc swoją żonę, która ma poważne problemy ze zdrowiem.
Tajemniczy nowy członek zespołu jest pierwszą roszadą w składzie Slipknota od 2021 roku, kiedy to Michael "Tortilla Man" Pfaff zastąpił Chrisa Fehna.
AKTUALIZACJA
Ostatnie godziny w wykonaniu Slipknota są naprawdę szalone. Po całym zamieszaniu związanym ze zmianami w składzie zespołu, otrzymujemy od artystów nowy singiel. Kawałek "Death March" trafił do sieci wraz z teledyskiem w reżyserii nieobecnego na trasie Shawna "Clowna" Crahana.
Slipknot - Death March / YouTube: Slipknot
AŚ