Powraca sprawa z października 2021 roku: wtedy w wyniku wypadku na planie filmu "Rust" zginęła ukraińska operatorka Halyna Hutchins, a reżyser Joel Souza doznał wielu obrażeń.
Alec Baldwin ponownie usłyszał zarzut o nieumyślne spowodowanie śmierci. Ława przysięgłych użyła określenia: „czyn popełniony przy całkowitym lekceważeniu lub obojętności dla bezpieczeństwa innych osób".
Aktor już rok temu w styczniu 2023 roku usłyszał w sądzie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, twierdził wówczas, że nie nacisnął na spust pistoletu. Zarzuty zostały wówczas oddalone, ale prokuratura kontynuowała śledztwo. Obrońcy aktora napisali w oświadczeniu, że ich klient jest niewinny.
Jeśli jednak tym razem Alec Baldwin zostanie skazany, grozi mu 18 miesięcy więzienia oraz wysoka grzywna.
mg
