Po sporym szumie, jaki wywołała w sieci seria wpisów Jamesa Blake'a w serwisie X dotycząca zarobków twórców na platformach streamingowych, artysta przychodzi z alternatywnym sposobem na publikację muzyki i jej monetyzację.
Anglik przedstawił właśnie światu portal Vault. Za jego pośrednictwem fani mogą otrzymać dostęp do muzyki swoich ulubionych artystów w zamian za uiszczenie miesięcznej opłaty subskrypcyjnej wynoszącej 5 dolarów.
- To muzyka trafiająca do Was bezpośrednio ode mnie, gdzie nikt nie może wstrzymać jej publikacji lub opóźniać premier. Będę mógł wydawać znacznie więcej muzyki niż kiedykolwiek mogłem - opowiada w nagraniu wideo Blake, który zdradza także, jak niskie stawki otrzymują artyści od platform streamingowych i mediów społecznościowych.
Przy okazji James Blake wrzucił do swojej biblioteki trzy nowe, niepublikowane wcześniej utwory. Usłyszeć je mogą jego subskrybenci.
Vault pozwala fanom na prowadzenie dyskusji w czatach grupowych, a artystom na przekazywanie informacji o koncertach, premierach i innych wydarzeniach związanych z ich działalnością. Kolejne funkcje mają zostać uruchomione wkrótce.
AŚ
