Po spektakularnej klapie "Megalopolis", Francis Ford Coppola wraca do "tradycyjnych" sposobów pozyskiwania środków na swoje filmy. Jego kolejny projekt, "The Glimpses of the Moon", finansowany będzie m.in. z dotacji publicznych instytucji kultury, a prace nad nim ruszą już niebawem.
W niedawnej rozmowie z The Washington Post Coppola przyznał, że tuż po Świętach Bożego Narodzenia przeniesie się do Londynu, gdzie rozpocznie realizację swojego kolejnego przedsięwzięcia.
- Film zawierać będzie wyraźne elementy taneczne i muzyczne. Zrobię z tego bardzo dziwaczną miksturę - zdradził we wrześniowym wywiadzie z The Telegraph reżyser. Niestety, jakiekolwiek szczegóły dotyczące obsady, współpracowników i scenariusza nie są jeszcze znane.
"The Glimpses of the Moon" będzie luźną adaptacją książki Edith Wharton o tym samym tytule. Musical Coppoli zrealizowany zostanie ponad sto lat po pierwszej ekranizacji tej powieści.
Ostatnim filmem Francisa Forda Coppoli jest wspomniany na początku artykułu "Megalopolis". Projekt, który znajdował się na biurku wybitnego reżysera przez ponad 40 lat, okazał się wielkim niewypałem. W dwa miesiące od premiery produkcja zanotowała przychód w wysokości niespełna 14 milionów dolarów przy niemal dziesięciokrotnie wyższym budżecie na realizację.
Megalopolis (2024) oficjalny zwiastun PL, już w kinach / YouTube: GutekFilm
AŚ
