Rok 1976 - Kto lubił słodzić kupował cukier za 26 zł

W cotygodniowym cyklu "Spod lady" Justyna Majchrzak zabiera nas w podróż do czasów PRL. Tym razem sprawdzimy, czy 1976 rok był słodki. 

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: pixabay.com

1976 rok przynosi wiece poparcia dla I sekretarza, Edwarda Gierka, zapowiedzi podwyżek cen podstawowych artykułów spożywczych, kartki na cukier i protesty robotników - w kraju robi się niespokojnie. 

12 sierpnia 1976 roku komunistyczne władze PRL, by sprawiedliwiej dzielić w społeczeństwie wspólne dobra, wprowadziły kartki na cukier. Ruch ten de facto sankcjonował spekulacyjne ceny cukru, co w dużej mierze było było bardzo korzystne dla rządu. Cukier sprzedawano po cenie urzędowej - 10,50 zł za kilogram, a cena "uwolniona" zwana też "komercyjną" wynosiła 26 zł za kilogram. Każdemu obywatelowi przysługiwały 2 kg cukru miesięcznie po niższej cenie, tej urzędowej. 

Władza powołuje Związek Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, a w reakcji na tłumienie protestów i aresztowania powstaje Komitet Obrony Robotników.

Drogą szybkiego ruchu tzw. "gierkówką" można szybciutko dojechać z Warszawy na uroczyste uruchomienie Huty "Katowice". Telewizyjne sukcesy to m.in. koncert grupy ABBA. Wtedy też powstały pierwsze odcinki serialu kryminalnego "07 zgłoś się" w reżyserii Krzysztofa Szmagiera. Porucznik Borewicz kruszył niewieście serca nie tylko na szklanym ekranie i był pierwszym stróżem prawa skrojonym w iście amerykańskim stylu. - Dziwi mnie, że ten serial tak szlachetnie się starzeje - mówił w Czwórce Bronisław Cieślak, odtwórca roli Sławomira Borewicza. - Być może to zasługa tych, którzy na własną rękę próbują dowiedzieć się jaka ta Polska naprawdę wtedy była. Ile kosztował dolar, jak wyglądały dewizowe prostytutki, gdzie toczyło się nocne życie stolicy. Faktem jest, że przy każdej kolejnej emisji serialu pojawiają się kolejne pytania, głównie o mojego poloneza i samochodowe pościgi - dodał.

Stanisław Bareia w 1976 roku nakręcił film "Brunet wieczorową porą" - dla reżysera dzieło przełomowe. Film wszedł na ekrany 18 października 1976 roku i ku zdumieniu wielu osób - z reżyserem na czele - zebrał wiele dobrych recenzji. O widzów nikt nie musiał się martwić, bo ci zawsze dopisywali na dziełach Barei. W ciągu roku od premiery film wyświetlono w kinach 12 tysięcy razy ogółem dla 970 tysięcy 655 widzów. 

W eterze rozpoczął nadawanie IV Program Polskiego Radia.

 

Sprawdź też:

• Rok 1971 - odbudowa Zamku Królewskiego i sukcesy Ryszarda Szurkowskiego
• Rok 1969 - "Pan Wołodyjowski", 25 lat PRL i pierwszy krok na księżycu

***

Na audycję z cyklu "Spod lady" w sobotę (11.06) o godzinie 15.05 zaprosiła Justyna Majchrzak.

pj