migracja
migrator migrator
20.04.2009
Tadeusz Cymański
Poseł PiS Tadeusz Cymański zaprzecza doniesieniom o awaryjnym planie jego partii na wypadek klęski wyborczej Lecha Kaczyńskiego.
Poseł PiS Tadeusz Cymański zaprzecza doniesieniom o awaryjnym planie jego partii na wypadek klęski wyborczej Lecha Kaczyńskiego.
"Dziennik" pisze, że po ewentualnej porażce obecnego prezydenta w przyszłorocznych wyborach, Jarosław Kaczyński miałby skonsolidować szeregi i zatrzymać przy sobie tylko najbardziej oddanych działaczy.
Gość "Salonu Politycznego Trójki" Tadeusz Cymański nie potwierdza tych doniesień.
"Jest to wariant wyjątkowo defensywny i dla mnie nieprawdopodobny" - powiedział poseł PiS. Dodał, że byłby bardzo zdziwiony, gdyby okazało się, że w doniesieniach gazety jest choć trochę prawdy.
"Dziennik" napisał, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ma awaryjne wyjście na wypadek klęski Lecha Kaczyńskiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. To przeobrażenie PiS w partię na wzór Porozumienia Centrum, zwaną przez niektórych obecnych działaczy tego ugrupowania "partią arką".