Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 10.11.2009

Jolanta Szymanek-Deresz o hazardzie

SLD bardzo zależy na ochronie młodego pokolenia przed zgubnymi skutkami hazardu.
Posłuchaj
  • Jolanta Szymanek-Deresz2
  • Jolanta Szymanek-Deresz

Sojusz Lewicy Demokratycznej poprze projekt ustawy antyhazardowej - zapowiedziała posłanka tej parti Jolanta Szymanek-Deresz. Wiceprzewodnicząca Sojuszu goszcząca w "Sygnałach Dnia" podkreśliła, że SLD bardzo zależy na ochronie młodego pokolenia przed zgubnymi skutkami hazardu.

Jolanta Szymanek-Deresz jednak skrytykowała rządowy projekt ustawy antyhazrdowej za populizm. Jej zdaniem, nie może być mowy o delegalizacji hazardu przy jednoczesnym zwiększaniu liczby kasyn.

Jolanta Szymanek-Deresz wyraziła również obawę, że uchwalenie ustawy będzię naruszało konstytucję. Wiceprzewodnicząca SLD powołała się na artkuł 123 ustawy zasadniczej. Aby ustawa weszła w życie i regulowała rozwiązania podatkowe w przyszłym roku, musi być uchwalona do 30 listopada. Według gościa "Sygnałów Dnia", Rada Ministrów jest więc zmuszona przedstawić ustawę, którą zostanie opracowywana w trybie pilnym. Jolanta Szymanek-Deresz przypomniała, że artykuł 123 kontytucji wyłącza zastosowanie trybu pilnego dla ustaw podatkowych.

Zdaniem Jolanty Szymanek-Deresz, Platforma Obywatelska jest winna trudnej sytuacja finansowej mediów publicznych. Według posłanki Sojuszu to właśnie ugrupowanie premiera Donalda Tuska ponosi winę za nieuchwalenie ustawy medialnej.

Wiceprzewodnicząca SLD podkreśliła, że obecnie przy niskiej ściągalności abonamentu, Polskie Radio nie ma wystarczających środków na funkcjonowanie i realizacji misji publicznej. Jolanta Szymanek-Deresz przypomniała, że to właśnie premier Donald Tusk nie chciał się zgodzić na zagwarantowanie stałej kwoty finansującej media publiczne.

Trybunał Konstytucyjny w ubiegłym tygodniu stwierdził, że abonamentu nie będą musieli płacić emeryci, którzy ukończyli 60 lat i których emerytura nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia, czyli 1540 złotych oraz renciści, bezrobotni i osoby korzystające z pomocy społecznej. Według Głównego Urzędu Statystycznego w ten sposób około 4 i pół miliona osób zostanie zwolnionych z obowiązku płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego.

Władze mediów publicznych alarmują, że spadek wpływów z tego tytułu zagraża istnieniu tych instytucji. Szczególnie zagrożone jest Polskie Radio.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Posłuchaj całej rozmowy!