Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 12.03.2010

Prymas o rodzinie

Prymas Polski powiedział, że nasz kraj jest krajem wymierającym, a takie kraje nie mają przyszłości. Arcybiskup Henryk Muszyński wyjaśnił w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wymieranie społeczeństwa jest konsekwencją braku zdrowych rodzin.

Prymas zwrócił uwagę, że w dzisiejszej Europie i świecie są silne ośrodki muzułmańskie, w których rodziny mają dużo dzieci. Podkreślił, że wszyscy Polacy, niezależnie od przekonań i wyznania, powinni się troszczyć o to, aby nasze społeczeństwo było prężne i wielodzietne, a przynajmniej nie wymierające. Potrzebne jest do tego komplementarne działanie władz państwowych, samorządowych i Kościoła.

Odpowiadając na sugestię, że ma krytyczne podejście do młodzieży, prymas powiedział, że młodzież jest taka, jakie społeczeństwo, a swoje wyobrażenia przejmuje ze środków społecznego przekazu. Metropolita gnieźnieński podkreślił jednak, że spotyka się z częścią młodzieży religijnej, która przyznaje się do wiary, gdyż chce wierzyć świadomie. Arcybiskup Muszyński dodał, że prawdziwa rodzina jest szansą, ale nie uda się jej zrealizować, jeśli nie będzie przesłanek, by młodzi ludzie mogli urzeczywistnić własną ideę rodziny. W Polsce pojawia się bowiem wiele trudności, wynikających nie tylko z czynników zewnętrznych, ale i z dążnienia niektórych młodych ludzi do łatwizny życiowej.

"Rodzina nadzieją Europy"

To hasło rozpoczynającego się dziś ósmego Zjazdu Gnieźnieńskiego. Organizator zjazdu, prymas Polski, arcybiskup Henryk Muszyński powiedział, że wybrano taki temat, gdyż żyjemy w czasach, gdy kwestionuje się nie tylko kształt rodziny, ale samą jej istotę.

Pierwszy dzień zjazdu będzie poświęcony wizji rodziny w odwiecznym planie Bożym. Prymas Polski podkreślił Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że rodzina jest naturalnym związkiem mężczyzny i kobiety, a do jej istoty należą dzieci. Jest to - jak powiedział arcybiskup Muszyński - prawda niepodważalna, a jej kwestionowanie prowadzi do kwestionowania tożsamości człowieka.

Drugi dzień zjazdu zostanie poświęcony życiu w rodzinie i budowaniu w niej wzajemnych relacji. Głos zabiorą przedstawiciele rodzin i młodzież, która przedstawi swoje wyobrażenia o rodzinie w 21 wieku. Zdaniem prymasa, będzie to bardzo ciekawe doświadczenie. Uczestnicy obrad zajmą się też miejscem rodziny w społeczeństwie i jej relacjom z państwem. Arcybiskup Muszyński podkreślił, że korzystne warunki dla rodziny trzeba stworzyć poprzez promowanie dobrych rozwiązań socjalnych.

Prymas Polski przyznał, że istnieją symptomy kryzysu rodziny. Trzeba jednak patrzeć na to we właściwych proporcjach. Zjazd Gnieźnieński chce przynieść przesłanie nadziei, pokazując pełne rodziny, które realizują swą wspólnotę mimo trudności - powiedział prymas Polski. Metropolita gnieźnieński podkreślił, że zjazd jest międzywyznaniowy i ekumeniczny, ponieważ problem rodziny jest problemem ogólnoludzkim.

więcej w Jedynce

pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)