Polska może jutro podpisać nową umowę gazową z Rosją. Poinformował o tym wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, który zastrzegł, że umowa zostanie podpisana, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie.
Wicepremier podkreślił w "Sygnałach Dnia" w Programie 1 Polskiego Radia, że umowa zawiera wiele korzystnych rozwiązań, zapewniających dostawy gazu ziemnego po rozsądnej cenie. Wzrosną też zyski polskich samorządów.
Pawlak oświadczył, że Polska w żaden sposób nie będzie uczestniczyć w projekcie budowy Gazociągu Północnego. Jest on bowiem za drogi, a dla Polski bardziej korzystna byłaby budowa drugiej nitki gazociągu jamalskiego. Wicepremier nie wykluczył jednak, że Polska będzie sprowadzać gaz różnego pochodzenia z Niemiec.
Propozycje premiera nie znajdą poparcia
Waldemar Pawlak uważa, że sposób wyboru prezydenta nie zmieni się do najbliższych wyborów. Wicepremier wyraził przekonanie, że propozycje zmian ustrojowych, przedstawione przez premiera Donalda Tuska, nie znajdą obecnie poparcia.
Pawlak powiedział jednak, że warto podjąć dyskusje o zmianach w konstytucji. Najważniejsze problemy to, jego zdaniem, kompetencje prezydenta i rola Senatu. Zdaniem wicepremiera, prezydent powinien zajmować takie miejsce w systemie konstytucyjnym, aby nie ingerował w kompetencje rządu.
Waldemar Pawlak powiedział, że koalicja rządowa nie ma woli powrotu do nowelizacji ustawy medialnej. Dodał jednak, że w tej lub następnej kadencji Sejmu trzeba rozstrzygnąć sprawę kształtu mediów publicznych i ich finansowania.
Wicepremier powiedział, że media te powinny być otwarte nie tylko na polityków, ale też na środowiska samorządowe, organizacje pozarządowe i przedsiębiorców. Zdaniem Waldemara Pawlaka, środowiska te mogłyby pomóc mediom publicznym.
Posłuchaj całej rozmowy
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)