Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 13.05.2010

Janusz Piechociński o kampanii

Janusz Piechociński z Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że kampania wyborcza jest niemrawa, oszukana i zakłamana. Poseł powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że dwaj główni kandydaci na prezydenta kryją się przed opinią publiczną, chcąc uzyskać lepsze wyniki w sondażach.

Piechociński jest zdania, że trzeba rozpocząć - jak się wyraził - "normalną" kampanię wyborczą, z dyskusją o Polsce i jej przyszłości. Nie da się bowiem sprawować 5-letniej prezydentury bazując tylko na emocjach, tak, jak to się dzieje w obecnej kampanii. Poseł PSL powiedział, że polski system polityczny powoli zmienia się w system dwupartyjny, a Europa boryka się z wieloma problemami, które nie są w Polsce zauważane.

Zdaniem Piechocińskiego, trzeba wyciągnąć pozytywne wnioski z tragedii smoleńskiej i "pchnąć naród w stronę życia". Poseł powiedział, że katastrofa pod Smoleńskiem świadczy o słabości polskiego państwa. Tworzone od 20 lat instytucje państwowe okazują się, jego zdaniem, słabe w momencie próby, jakim jest katastrofa lub klęska żywiołowa. Mówiąc o zabezpieczeniu miejsca katastrofy, poseł powiedział, że popełniono w tej dziedzinie błędy, ale nie powinno to upoważniać polityków do snucia swoich teorii. Janusz Piechociński przypomniał, że jego partia zażądała ogłoszenia "białej księgi" o przygotowaniach do podróży prezydenta do Smoleńska. Podkreślił, że w przestrzeni publicznej nie może być niedomówień.

Janusz Piechociński wyraził opinię, że środowy debiut akcji PZU na giełdzie powinien skłonić polskie firmy do większej aktywności na międzynarodowych rynkach. Nie należy jednak przeceniać jego znaczenia - uważa poseł PSL.

sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)