Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Owsiński 19.08.2010

"Policja nie była i nie jest głucha"

Mariusz Sokołowski powiedział, że system do podsłuchiwania przestępców działa.

Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendanta Głównego Policji dementuje doniesienia mediów o rzekomej awarii systemu "Moniuszko", wykorzystywanego do podsłuchiwania rozmów z telefonów komórkowych. - Policja nie była i nie jest głucha, wszystko działało - wyjaśnił na antenie Jedynki rzecznik.

Mariusz Sokołowski zapewnił też, że policja nie utraciła żadnych danych, które mogłyby być wykorzystane później - w czasie procesów. O takiej ewentualności pisała prasa. Rzekoma przerwa w dostępie do podsłuchów miała trwać 10 dni.

Policja postanowiła sprawdzić całą sprawą i zleciła kontrolę "Moniuszki" i innych systemów wykorzystywanych do podsłuchiwania przestępców. - System działał - zapewnił na antenie Jedynki Mariusz Sokołowski.

Rzecznik dodał, że raport z kontroli w tej sprawie dostanie MSWiA. Mariusz Sokołowski zapewnił, że systemy wykorzystywane przez policję do podsłuchiwania przestępców są starannie dobierane.

Policjant nie chciał ujawnić szczegółów działania "Moniuszki" ani innych systemów, wykorzystywanych przez policję, zasłaniając się tajemnicą służbową. - Nie chcemy, by bandyci wiedzieli, jak i kiedy ich posłuchujemy - powiedział Sokołowski.

to

Więcej w Jedynce