Logo Polskiego Radia
Czwórka
Bartosz Chmielewski 26.05.2012

Karolina Korwin-Piotrowska : ludzie mnie pytają, dlaczego nie walę w Dodę

Polski show-biznes zna na wylot i nie waha się tej wiedzy użyć by demaskować jego kłamstwa i absurdy. W Czwórce dziennikarka przekonywała, że jesteśmy świadkami zmierzchu medialnego świata celebrytów.
Karolina Korwin - PiotrowskaKarolina Korwin - Piotrowskafot. Łukasz Mazurek

- Przez sześć lat prowadzenia "Magla towarzyskiego" udało nam się ten naród wyedukować - cieszyła się Karolina Korwin-Piotrowska w audycji "Ex Magazine". - Ludzie mają ogromne wyczulenie na odbiór kłamstwa i "obciachu". Nie ma już dla nich tajemnic hasło "Photoshop" albo "ustawka" - opowiadała.

Autorka programu telewizyjnego poświęconego życiu gwiazd wyraziła opinię, że wrażenie, jakie dziś robią na ludziach najpopularniejści aktorzy czy muzycy, jest o wiele mniejsze niż jeszcze przed paroma laty. Winą za ten stan Korwin-Piotrowska obarczała mechanizmy show-biznesu i medialną zachłanność samych zainteresowanych.

- Polskie gwiazdy ciężko na to zapracowały kłamaniem przez wiele lat i robieniem swoich odbiorców "w bambuko". Można kogoś okłamać raz, ale jeśli okłamuje się po raz dziesiąty, to odbiorca mówi "spadaj, nie kupię twojej płyty, nie pójdę na twój film" - tłumaczył gość Uli Kaczyńskiej.

Nadzieję na zmiany standardów w polskim show biznesie dziennikarka pokłada w młodzieży, która raczej nie kupuje brukowców i nie interesuje się pismami plotkarskimi.

- Młody Polak ma gdzieś telewizję śniadaniową. Dla niego to jest jakiś "abstrakt", który ogląda jego mama lub babcia. "Szydera" młodego pokolenia wobec tego, co lansują media, jest totalna i ja to uwielbiam. To daje nadzieję, że oni kiedyś przyjdą i rozwalą to wszystko - mówiła Korwin-Piotrowska.

Więcej na temat nadchodzących zmian w świecie gwiazd oraz nowego pisma "Żurnal" redagowanego przez Karolinę Korwin-Piotrowską, dowiesz się słuchając nagrania audycji.

bch