Logo Polskiego Radia
Dwójka
Michał Mendyk 12.12.2011

Jeremi Przybora o sobie samym

12 grudnia przypada 96. rocznica urodzin współtwórcy "Kabaretu Starszych Panów". Przypominamy dwójkowe gawędy Jeremiego Przybory.
Jeremi Przybora w filmie Upał w reżyserii Kazimierza Kutza, 1964.Jeremi Przybora w filmie "Upał" w reżyserii Kazimierza Kutza, 1964.źr. PAP/CAF
Posłuchaj
  • Jeremi Przybora o swoim dzieciństwie
  • Jeremi Przybora o dzieciństwie i młodości
  • Opowieść o początkach współpracy z Radiem
  • O twórczości dla Radia - lata 50., czasach "Kabaretu Starszych Panów" - lata 60. oraz o przyjaźni z Jerzym Wasowskim
  • Wspomnienia i refleksje na temat Marca '68 i lat następnych
Czytaj także

– Twórczość Jeremiego Przybory – pisała Wisława Szymborska – to mistrzowskie połączenie piosenki lirycznej i żartobliwej. Mistrzostwo polega na tym, że nie widać szwów.

Przybora – literacki filar "Kabaretu Starszych Panów", ojciec nowoczesnej piosenki literackiej i symbol kultury popularnej w starym, dobrym stylu – opowiada w Dwójce wykwintną polszczyzną, a nieraz dosłownie śpiewająco, o swojej młodości, o pracy w Polskim Radiu, o karierze artysty estradowego w wyjątkowo niewesołej epoce.

– Moja edukacja piosenkowa zaczynała się od pogodnych obrazków... pięknej żołnierskiej śmierci – wspominał Jeremi Przybora w swojej pierwszej gawędzie, opisując żałobne orszaki pogrzebów wojskowych przechodzące pod ich rodzinnym oknem i towarzyszącą im muzykę. Autor znakomitych piosenek opowiadał również o innych "rodzinnych źródłach" swojej twórczości: o babce, mistrzyni swoistego słowotwórstwa, czarującej i dowcipnej starszej pani, o piosenkach dzieciństwa, które uczyła go matka. Te ostatnie podzielił według tematyki: patriotycznej i obyczajowej, a przywołując je, nie omieszkał zaśpiewać ich obszernych fragmentów…

 

Wspomnienia Jeremiego Przybory opracowano z nagrań Jerzego Bienieckiego do cyklu audycji "Autoportret z piosenką", 1991 r., oraz z nagrań Hanny Bielawskiej do audycji "Wieczór z Jeremim Przyborą", 1994 r.

 

A tak Jeremi Przybora śpiewał wraz z Jerzym Wasowskim jedną ze swoich najbardziej popularnych piosenek (o piosence):