IAR
Przemysław Goławski
31.08.2010
Bakterie zjadają ropę
Naukowcy odkryli nowe bakterie, które odżywiają się ropą naftową. To dobra wiadomość dla mieszkańców w rejonie Zatoki Meksykańskiej, gdzie wyciek zatruł środowisko.
Wcześniejsze pomiary poziomów tlenu w Zatoce wskazywały, że zwyczajne bakterie rozkładają ropę bardzo powoli. To ostudziło nadzieje na szybki powrót równowagi w przyrodzie. Teraz jednak naukowcy przeprowadzili analizę genetyczną i stwierdzili, że duże szanse na oczyszczenie Zatoki dają nieznane wcześniej sporadycznie występujące mikroby.
- One dosłownie czekają, aż pojawi się ropa, także ta z naturalnych wycieków. Wtedy gromadzą się i zaczynają jeść, bo nafta to dla nich pożywienie - mówi Terry Hazen z Uniwersytetu Kalifornijskiego.
Gdy ropa znika, bakterie także. Na co dzień jest ich tak mało, że trudno je w ogóle wykryć. Ale to, że są, cieszy zarówno ekologów, jak i turystów oraz mieszkańców stanów nad Zatoką. Teraz naukowcy chcą przeprowadzić dalsze badania, by sprawdzić, jaki będzie wpływ nowych bakterii na długoterminowe skutki wycieku.