Zdjęcia lotnicze i satelitarne. Są podstawą pracy kartografów. Pomagają w ocenie stanu upraw i lasów. Niestety, koszty pozyskiwania takich fotografii są duże. Niedługo może się to jednak zmienić, a to za sprawą jednej z warszawskich firm. Grzegorz Krakowski:
Co znajduje się na danym terenie, najłatwiej sprawdzić to na mapie. Pełniejszą wiedzę uzyskamy, korzystając z aktualnych zdjęć lotniczych.
Wieńczysław Plutecki z jednej z warszawskich firm - Zapotrzebowanie na takie zdjęcia jest duże. Tego typu opracowaniami mogą być zainteresowane jednostki samorządu terytorialnego, które chciałyby np. pokazać jakieś tereny inwestycyjne. Mogą być też przydatne dla nadzoru, monitorowania, kontroli inwestycji, np. drogowych. Również do zobrazowania terenu na etapie projektowania takich inwestycji.
W przypadku małych powierzchni, trudno jednak o zdjęcia zrobione specjalnie na zamówienie. Poza tym, zamawiający mają raczej ograniczone środki finansowe. Z myślą o takich klientach, firma postanowiła opracować swój własny system pozyskiwania zdjęć. Jego zasadniczym element jest specjalnie do tego celu zaprojektowany bezzałogowy samolot.
Wieńczysław Plutecki: - Samolot został zaprojektowany i wykonany przez specjalistyczną firmę, przeszedł cały cykl projektowania, testowania i budowy, jak normalny samolot. Miało to na celu jak najlepsze dopasowanie charakterystyki samolotu do realizacji lotów fotogrametrycznych. Taki samolot powinien cechować się spokojnym, stabilnym lotem, utrzymaniem odpowiedniej pozycji, precyzyjnej wysokości, prędkości lotu.
Napędzany silnikiem elektrycznym samolot waży ponad 6 kg. Narzędziem jego pracy jest aparat.
Anna Smars z firmy, która wyprodukowała bezzałogowego płatowca: - Zwykła lustrzanka ze stałym obiektywem, do tego jest specjalny zasobnik montowany w kadłubie samolotu lub dwa aparaty kompaktowe.
Tak przygotowany samolot jest gotowy do lotu.
Zainteresowanie jest spore. Sukces w biznesie może być postrzegany jako coś niezwykle trudnego do osiągnięcia.
Dariusz Żuk – założyciel i prezes Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości: - Tajemnica powodzenia jest innowacyjność. Wymyślanie pomysłu na biznes, jak i sam biznes jest prostą rzeczą. Wystarczą trzy rzeczy: trzeba znaleźć potrzebę, która nie jest dobrze zaspokajana przez produkty, usługi i zaproponować produkt lub usługę, która będzie lepsza od konkurencji, a jak jej nie ma, to będzie pierwsza na rynku; po trzecie trzeba znaleźć zasoby, żeby ten produkt stworzyć i go wypuścić na rynek.
W przypadku systemu pozyskiwania zdjęć, pomocne okazały się unijne fundusze.
Dariusz Żuk: - Dzięki dotacjom koszt był dla firmy do udźwignięcia.
W ten sposób powstał produkt o bardzo dużych możliwościach.
Dariusz Żuk: - Zdecydowanie stawiamy na takie zalety jak: aktualność danych, ponieważ są to dane, które można uzyskać niemalże z dnia na dzień, jak również zaletą tych opracowań jest wysoka rozdzielczość, która może sięgać poniżej 10 cm rozdzielczości terenowej.
Dodajmy, że projekt jest wciąż rozwijany.