Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Robert Bartosewicz 09.10.2018

Łukasz Jasina: Koterski funduje widzom terapię, ale nie daje odpowiedzi

W piątek na ekrany polskich kin wchodzi najnowsza produkcja Marka Koterskiego "7 uczuć". – Ogólnie jest to film dobry. To jest ten Koterski, który poprzez swój surrealistyczny świat pokazuje nam rzeczywistość jak nikt inny – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Łukasz Jasina, filmoznawca i historyk.

Bohaterem filmu, co nie jest nowością u Koterskiego, jest Adaś Miauczyński. Tym razem powraca on do własnego dzieciństwa, by razem z terapeutą przeanalizować swoje życie. Uważa się za człowieka życiowo "przegranego". Chce wiedzieć co poszło nie tak. Reżyser pokazuje szereg scen z dzieciństwa Adasia - zarówno z domu, jak i szkoły.

- W Polsce mamy ludzi, którzy od 30 lat oglądają filmy Koterskiego i prawie od 30 lat oglądają Adasia Miauczyńskiego granego przez takich aktorów jak Marek Kondrat,  Cezary Pazura czy Andrzej Chyra. Teraz w tę postać wcielił się Michał Koterski – syn reżysera – powiedział Łukasz Jasina.

Jego zdaniem nowa produkcja Koterskiego jest udana.  - Nie widzę ani jednej złej roli aktorskiej. Ogólnie jest to film dobry. To jest ten Koterski, który poprzez swój surrealistyczny świat pokazuje nam rzeczywistość jak nikt inny. Właściwie nie ma artysty filmowego w Polsce, który przez 30 lat opowiadał, ukazywał to, co się dzieje w naszym kraju – zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

- Z jednej strony Koterski funduje nam powrót do przeszłości, terapię – a z drugiej ta analiza przeszłości nie daje żadnej odpowiedzi. Mamy pierwszy etap terapii, polegający na tym, że odkrywamy, co nas tworzyło, ale nie mamy drugiego, czyli odpowiedzi na pytanie: "jak się zmienić na lepsze"? – dodał Łukasz Jasina.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.

Rozmawiał Jakub Moroz

Polskie Radio 24/bartos

--------------------------

Data emisji: 08.10.2018

Godzina emisji: 23.37