Rosyjskie media pozytywnie komentują wczorajszy premierowy pokaz filmu "Katyń" w Moskwie. Gazety przewidują, że obraz raczej nie wejdzie do szerokiej dystrybucji w Rosji.
„Niezawisimaja Gazeta” pisze, że przez długie lata sprawa rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu była zakazanym tematem zarówno w Polsce jak i Związku Radzieckim. Obecnie nie jest to już tajemnica, jednak rosyjscy dystrybutorzy „nie są pewni, czy rosyjski widz jest gotowy do omawiania tego tematu”.
Według „Niezawisimoj Gazety” „Katyń” nie jest najlepszym filmem Andrzeja Wajdy. Zdaniem komentatora momentami jest "dramatycznie naiwny i niedopracowany”. Dziennik podkreśla jednak, że Wajda jest nie tylko jednym z największych reżyserów światowego kina. Jest również jednym z niewielu, który wykorzystują swój talent, by mówić o sprawach trudnych.
Gazeta „Kommiersant” zwraca uwagę, że Andrzej Wajda sam żył i tworzył w Polsce która nie była krajem wolnym. „Wiele poświęcał, ale to poświęcenie nie było nadaremne" - czytamy w artykule. - "Wajda, będąc więźniem socjalistycznego obozu nauczył się widzieć wszystkie odcienie historii i oddzielać politykę od kultury”.
Rządowa „Rossijskaja Gazeta”, nawiązując do tytułów najgłośniejszych filmów reżysera, nazywa Andrzeja Wajdę „Człowiekiem z sumienia”.