Gazeta przypomina, że byli esbecy stracili prawo do uprzywilejowanych wysokich emerytur. Mają jednak uprawnienia rentowe, które nie podlegają przepisom ustawy dezubekizacyjnej. Rzecznik prasowy MSWiA Małgorzata Woźniak poinformowała "Nasz Dziennik", że spośród około 40 tysięcy osób, którzy podlegali ustawie dezubekizacyjnej, około 5 tysięcy posiada uprawnienia renty inwalidzkiej.
Osoby te nie odczują skutków ustawy, ponieważ zgodnie z przepisami "automatycznie" będą im wypłacane świadczenia wyższe. "Jeżeli ktoś ma prawo do renty inwalidzkiej i do emerytury, to my automatycznie wybieramy to wyższe świadczenie" - mówi Woźniak. Dodaje, że ustawa dezubekizacyjna nie mówi o obniżeniu rent.
Jeden z pomysłodawców projektu Sebastian Karpiniuk z Platformy Obywatelskiej jest świadom problemu i wskazuje, że zapewne wiele z tych osób otrzymało uprawnienia, nie mając ku temu żadnych podstaw. Według opozycji, zjawisko to pokazuje "ułomność" regulacji przygotowanych przez Platformę.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)