Największe sieci próbują przyciągnąć klientów oryginalnymi promocjami - jeden z supermarketów proponuje każdemu, kto kupi sprzęt elektorniczny, zwrot pieniędzy w przypadku utraty pracy. Inna firma zachęca do zakupów emerytów. Ta grupa bowiem robi głównie zakupy w małych osiedlowych sklepikach.
Takie działania - wyjaśnia gazeta - zostały wymuszone przez fatalny dla handlu początek obecnego roku. Później nie było już tak źle - w marcu sprzedaż detaliczna skoczyła o 8,7 procent.
Jednak - jak podkreślają w "Dzienniku Gazecie Prawnej" specjaliści, sieci handlowe chcą przede wszystkim wykorzystać potencjał polskiego rynku, by odrobić straty, jakie poniosły w innych krajach. Tym bardziej, że - jak zaznacza gazeta - spadek inflacji i stabilny wzrost płac dają szansę, że sprzedaż detaliczna w Polsce będzie nadal wzrastała.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)