"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że według danych ZUS tylko 75 panów skorzystało w styczniu z urlopu. Uprawnionych było nawet 325 tysięcy. Zdaniem Wandy Nowickiej z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, w Polsce nadal obowiązek wychowywania potomstwa spoczywa na kobiecie. "Dane te potwierdzają, jak mocno w społeczeństwie zakorzenione są stereotypy dotyczące opieki nad dzieckiem" - mówi Wanda Nowicka.
"DGP" zauważa jednak, że utrudnieniem dla ojców mogły być też zmiany na rynku pracy. W okresie wzrostu bezrobocia pracownicy są bowiem skłonni rezygnować ze swoich uprawnień z obawy przed utratą zatrudnienia. Z tych samych względów ojcowie rzadko korzystają z dwóch lub trzech tygodni dodatkowego, dobrowolnego urlopu "tacierzyńskiego".
Więcej na ten temat w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),PAP