Logo Polskiego Radia
PAP
Piotr Dmitrowicz 04.04.2012

"Watergate" Roberta Redforda na ekranie

Słynny aktor i reżyser pracuje nad filmem dokumentalnym o aferze, która zakończyła prezydenturę Richarda Nixona.
Robert RedfordRobert Redford Steve Jurvetson, wikipedia, lic. CC
Posłuchaj
  • Carl Bernstein w Warszawie - relacja Joanny Sławińskiej
Czytaj także

Film będzie poświęcony m.in. zmianom, jakie nastąpiły od tego czasu w mediach. Tytuł dwugodzinnego dokumentu - "All the President's Men Revisited" - to aluzja do innego obrazu, "Wszyscy ludzie prezydenta" ("All the President's Men") Alana Pakuli z 1976 roku. Redford gra w nim dziennikarza, który wpada na trop afery "Watergate".

"All the President's Men Revisited" przypomni wydarzenia, które doprowadziły do ujawnienia podsłuchów w siedzibie Partii Demokratycznej w budynku Watergate w 1972 roku i ostatecznie zmusiły ówczesnego prezydenta Richarda Nixona do ustąpienia. Dodatkowo braz ma zostać wzbogacony m.in.o informacje dotyczące dekonspiracji w 2005 roku informatora w sprawie "Watergate", Marka Felta (ps. Głębokie Gardło), a także o wywiady z politykami i przedstawicielami świata mediów.

- Zwykle w życiu nie warto patrzeć za siebie, jednak pod wpływem dyskusji z Bobem Woodwardem (jednym z dwóch dziennikarzy "Washington Post", którzy nagłośnili skandal) rosło we mnie przekonanie, że nastał właściwy czas, by zbadać tamte historyczne wydarzenia i na ich podstawie dowiedzieć się czegoś o teraźniejszości - tłumaczy Reford, który jest producentem i narratorem filmu.

Jak mówi współproducentka Laura Michalchyshyn, "All the President's Men Revisited" przyjrzy się z perspektywy "Watergate" zmianom, jakie od tamtej pory zaszły w mediach, dziennikarstwie, a także w mechanizmach finansowania kampanii wyborczych, czy w języku polityki.
Premierowy pokaz filmu zaplanowano na 2013 rok.