Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 17.04.2013

Gen. Ścibor-Rylski: patrzyłem na getto i nie mogłem pomóc

Dla nas, młodych ludzi widok mordowania żydowskiej dzielnicy był strasznie przygnębiający - mówi "Gazecie Wyborczej" gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Związku Powstańców Warszawskich.
Pojmani przez SS Żydzi w trakcie powstania w getcie warszawskim w 1943 roku (zdjęcie z raportu Jrgena Stroopa z maja 1943 roku)Pojmani przez SS Żydzi w trakcie powstania w getcie warszawskim w 1943 roku (zdjęcie z raportu Jürgena Stroopa z maja 1943 roku)archiwum IPN

>>>Zobacz serwis: Powstanie w Getcie Warszawskim>>>

- Strasznie to wyglądało. Strzelanina, wybuchy, palące się domy. Staliśmy z boku, patrzyliśmy i nie mogliśmy pomóc - wspomina generał powstanie w warszawskim getcie, które wybuchło 19 kwietnia 1943 r.

Jak przypomina generał, w AK były jednostki zajmujące się pomocą - dostarczały broń, żywność.

- O pomocy gettu różnie można sądzić, jednak nie przypuszczam, żeby w tamtych czasach, w warunkach strasznego terroru, większe wsparcie było możliwe - ocenia.

Zobacz serwis II wojna światowa >>>

"Gazeta Wyborcza"/mr