Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 24.09.2013

Janusz Głowacki zdradza, jak pisał scenariusz o Lechu Wałęsie

23 października do księgarń trafi nowa książka Janusza Głowackiego pod tytułem "Przyszłem, czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy".
Janusz GłowackiJanusz GłowackiPR/Wojciech Kusiński

W "Przyszłem" Janusz Głowacki opowie, "w jaki sposób podczas pisania scenariusza, przyszło mu zmierzyć się ze wszystkim, co skrywa hasło-wytrych Lech W., jak nazwał swojego bohatera. I dlaczego tak łatwo u nas zostać zdrajcą, co dotyczy zarówno Wałęsy, jak i Głowackiego. A więc będzie o pisaniu i o kręceniu, o Wajdzie i o Wałęsie, o Polakach i o Polsce. Jak zrobić film o kimś, kto żyje i wciąż zaskakuje, jak opisać pomnik, który niestety wciąż gada? Czarny humor miesza się w tej opowieści z czarną rzeczywistością, tragedia z groteską, prawda z fikcją, a PRL z wolną Polską" - zapowiada wydawca Świat Książki.
W rozmowie z tygodnikiem "Newsweek" Głowacki zdradził, że w trakcie prac nad filmem Andrzej Wajda zmieniał niektóre sceny scenariusza. Sceny, które w scenariuszu były groteskowo-ironiczne, reżyser przerabiał tak, aby były bardziej poważne i stonowane. Pisarz przyznał, że nie interesowało go pisanie filmu "bohaterskiego". "Śmieszność zawsze łączy się u mnie z patosem, bo bez śmieszności nie ma dramatu. Tak też chciałem pokazać Wałęsę" - stwierdził.
4 października do polskich kin wejdzie film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Lecha Wałęsy zagrał w nim Robert Więckiewicz, Agnieszka Grochowska wcieliła się w rolę małżonki legendarnego lidera "Solidarności" - Danutę Wałęsę. W obsadzie są też m.in.: Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr i włoska aktorka Maria Rosaria Omaggio. "Wałęsa. Człowiek z nadziei" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny .
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk