Przez te lata zmieniały się władze miasta, my dorastaliśmy (w kwietniu ukończymy 58 lat), ale pomysłów wciąż przybywa i bez względu na pogodę, o różnych porach roku, nie tylko zimą, zdążyliśmy niemal wszyscy doświadczyć gościnności miasta, które właśnie obchodzi jubileusz otrzymania praw miejskich. Najstarsza w naszym gronie ekipa sportowo-rekreacyjna z latami powiększała się o muzyczną, a od 6 lat – kulturalną (w szerszym znaczeniu tego słowa), dzięki Festiwalowi Trójka Górom. Dowód na to, kto do tej pory dzielił się swoimi pasjami w Szklarskiej Porębie, stanowi słynny murek na Skwerze Radiowej Trójki. Ślady swojej obecności w mieście u stóp Karkonoszy i Gór Izerskich pozostawili dziennikarze wszystkich redakcji. Z wieloma miastami na mapie Polski bywaliśmy związani, ale tak długo – z żadnym innym. Za to dziękujemy miastu, ciesząc się, że nie tylko Trójka – górom, ale także góry – Trójce.
W tę niedzielę kolejna ekipa wyjeżdża spod Szrenicy, choć z wielu powodów tegoroczna wyprawa była wyjątkowo trudna.
Anna Dymna i Baszka Marcinik (fot. Wojciech Dorosz/Polskie Radio)
MBK należy do tych najstarszych audycji, choć nie tak często odwiedzających Szklarską Porębę. Przed trzema laty po dłuższej przerwie powróciła w góry (związany nade wszystko z Pomorzem). Dwa lata temu zaprosiliśmy do Szklarskiej Poręby panią Anię Dymną i tak składa się, że była ona pierwszym gościem tego wydania, aktorka, urodzona na Dolnym Śląsku, mieszkająca od dzieciństwa w Krakowie. W styczniu tego roku wraz ze współtwórcami Krakowskiego Salonu Poezji Anna Dymna przeniosła Salon z Teatru Słowackiego do Narodowego Starego Teatru i o tym nowym etapie między innymi opowiedzieliśmy. Anna Dymna jest nie tylko aktorką Narodowego Starego Teatru, prowadzi ona także Fundację Mimo Wszystko, wraz z którą organizuje Festiwal Zaczarowanej Piosenki. Z nami pani Ania jest związana od prawie 20 lat.
"Magazyn Bardzo Kulturalny" w Szklarskiej Porębie Foto: Mirosław Graf
W części drugiej wydania z kolei opowiedzieliśmy o pewnym miejscu Szklarskiej Poręby, które ma bogatą historię i, której pejzaż należy do wyjątkowych. Jego centralnym punktem jest historyczna właśnie Dolina Siedmiu Domów, a szczególnie interesującym obiektem jest Muzeum Gerharta i Carla Hauptmannów. Po tym Muzeum oprowadzała nas dyrektor Bożena Danielska. Czy udało nam się przekazać w pełni to, co stanowi o atrakcyjności kulturalno-turystycznej tego miejsca, przekonaliśmy się. Czas, jaki przysługuje relacji reporterskiej, nie może przekraczać 20 minut. Przygotowujemy jednak co najmniej jeden jeszcze reportaż, opowiadający o historii tej części Dolnego Śląska.
Przemysław Wiater, Baszka Marcinik i Bożena Danielska (fot. Grażyna Biederman)
Był jeszcze trzeci temat w tym wydaniu MBK. To wystawa obrazów pary artystów z Sopotu, którzy w poszukiwaniu inspiracji powędrowali do Berlina. W Instytucie Polskim w Berlinie otworzyli już swoją pierwszą wspólną wystawę, pod znaczącym tytułem "Życie jest gdzie indziej". Ta para to Joanna Rusinek i Filip Kalkowski. Mieliśmy już okazję spotkać się w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, w której pokazywali przed trzema laty wystawę pod tym tytułem. Galeria sprawuje swoistą opiekę artystyczną nad twórcami z Sopotu. Tym razem, po raz pierwszy Joanna i Filip, w drodze z Berlina do Sopotu, odwiedzili Trójkę. Towarzyszył im ich pełen wdzięku syn – Bruno.
Joanna Rusinek i Filip Kalkowski z synem Brunem i Baszką Marcinik (fot. Wojciech Dorosz/Polskie Radio)
Kolejna podróżne wydanie MBK, tym razem wydarzyło się na trasie: Kraków – Szklarska Poręba – Warszawa – Sopot – Berlin.
***