Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Kamińska 28.01.2017

Sejm zmieni regulamin? Opozycja jest przeciwna

Czy możliwe jest wspólne opracowanie zmian w regulaminie Sejmu? Zaproponował to w tym tygodniu w Trójce poseł PiS Joachim Brudziński. Podczas "Śniadania w Trójce" politycy opozycji uznali, że nie jest to potrzebne.
Posłuchaj
  • "Śniadanie w Trójce": m.in. o rezygnacji szefa Biura Ochrony Rządu. planowanych zmianach w regulaminie Sejmu, postulowanych zmianach w samorządach (Śniadanie w Trójce)
Czytaj także

Wicemarszałek Sejmu, poseł PiS Joachim Brudziński, mówił w piątek (27.01) w Trójce, że nad regulaminem mogłyby pracować wszystkie partie parlamentarne. Powiedział też, że jeśli wcześniej wszyscy zadeklarują w formie porozumienia, że powstrzymają się od takich działań jak blokowanie mównicy, nie będzie wniosków do prokuratury w sprawie złamania prawa w sprawie wydarzeń w grudniu w Sejmie.

Marek Jakubiak (Kukiz'15) stwierdził, że nie zmieniałby regulaminu. - Trzeba wybierać posłów, którzy nie będą blokowali mównicy - stwierdził. Powinni się oni umieć zachowywać - mówił.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki""Śniadanie w Trójce".

Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) podkreśliła, że jeśli chce się przeprowadzić zmiany w regulaminie, należy zaprosić do rozmów wszystkie kluby parlamentarne. - Tymczasem nikt z nas nie zna propozycji tych zmian - powiedziała. Czytając notatkę na temat zmian, odniosła wrażenie, że marszałek już wymyślił, jakie zmiany chce wprowadzić.

Z kolei poseł Rafał Grupiński (PO) powiedział, że należy przestrzegać obecnie obowiązującego regulaminu i skierował taki apel do marszałka Sejmu. - Więcej wymaga się od tego, kto ma większość, kieruje pracami Sejmu i Senatu, powinien umiejętnie postępować tak, żeby uwzględniać prawa opozycji.

Według europosła Jarosława Kalinowskiego (PSL) problemem nie dotyczy regulaminu. Jak mówił, był wicemarszałkiem przez dwie kadencje i współpraca z marszałkami Sejmu zawsze układała się dobrze. Według niego obecny marszałek sobie nie radzi.

- Tego rodzaju komentarze mają przykryć to, co się stało po 16 grudnia - ocenił Jan Maria Jackowski (PiS). Według niego doszło do złamania regulaminu, "bezprawnego zachowania części posłów opozycji". Dodał, że takie sytuacje nie są opisane w regulaminie, bo jego twórcom nie przyszły one do głowy.

Paweł Mucha (Kancelaria Prezydenta) uważa, że propozycja wicemarszałka Sejmu Joachima Brudzińskiego jest bardzo dobra, chodzi o to by uspokoić emocje i skupić się na pracy merytorycznej, legislacyjnej w Sejmie.

Więcej w audycji. W programie była mowa również o postulowanych reformach samorządu, wypadku z udziałem szefa MON i dymisji szefa BOR.

***

- Regulamin Sejmu wymaga korekt, które uniemożliwią m.in. blokowanie mównicy czy utrudnianie prowadzenia obrad - tak mówił w piątek w Trójce wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński (PiS). Jak jednocześnie dodał, cały czas jest aktualna oferta porozumienia z opozycją. - Co do tego, że regulamin Sejmu wymaga korekty, to myślę, że chyba nie ma posła - czy to z opozycji, czy z partii rządzącej - który miałby pod tym względem jakieś wątpliwości - powiedział w "Salonie politycznym Trójki".

- Powinny to być zmiany takie, które uniemożliwią tym parlamentarzystom, którzy chcieliby się dopuścić ewidentnego nie tylko złamania regulaminu, ale i również Kodeksu karnego. Za złamanie Kodeksu karnego uważam chociażby blokowanie stołu prezydialnego, czy również fizyczne uniemożliwienie prowadzenia obrad drugiej osobie w państwie, czyli marszałkowi Sejmu - zaznaczył wicemarszałek.

Na pytanie, czy PiS złoży doniesienie do prokuratury w sprawie blokowania mównicy i uniemożliwiania prowadzenia obrad 16 grudnia 2016 roku i później odparł: "My w tej sprawie mówimy już długo rzecz następującą: wydaje się oczywistym i koniecznym, aby nastąpiło porozumienie między wszystkimi siłami politycznymi zasiadającymi w parlamencie. Ale porozumienie opisane, spisane, potwierdzone wspólną deklaracją wszystkich liderów, przede wszystkim liderów partii opozycyjnych, szefów klubów opozycyjnych, że nie powinno być zgody i akceptacji do takich zachowań, jakie miały miejsce 16 grudnia i po 16 grudnia".

Brudziński podkreślił, że oferta porozumienia z opozycją jest cały czas aktualna. - Jeżeli takie porozumienie udałoby się nam osiągnąć, jeżeli stanęlibyśmy wspólnie przed opinią publiczną i powiedzielibyśmy, że uważamy, że nie tylko była swojego rodzaju zbrodnia na wizerunku polskiego Sejmu i wizerunku polskiego parlamentaryzmu, i że wszystkie odpowiedzialne siły polityczne zakładają i deklarują, że już nie będzie powtórki z tych awantur, które miały miejsce wokół fotela marszałka, to wtedy jako Prawo i Sprawiedliwość jesteśmy gotowi nie tylko nie kierować tej sprawy do prokuratury, ale w ramach swoistego rodzaju abolicji zastosować zasadę, że przystępujemy do nowego rozdania - zadeklarował polityk PiS.

***

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna), Marek Jakubiak (Kukiz'15)Rafał Grupiński (Platforma Obywatelska), Jarosław Kalinowski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Jan Maria Jackowski (Prawo i Sprawiedliwość), Paweł Mucha (Kancelaria Prezydenta RP)
Data emisji: 28.01.2016
Godzina emisji:
9.08

Trójka/PAP/agkm/fbi