Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 19.02.2012

Janukowycz eliminuje rywalkę

Tomasz Stryjek (politolog): Z punktu widzenia Janukowycza Europa jest daleko. Jej opinia nie liczy się więc tak bardzo, jak perspektywa wewnętrzna, czyli zbliżające się wybory parlamentarne. Zależy mu, by Tymoszenko pozostała w kolonii karnej.
Pokój w kolonii karnej w Charkowie przygotowany do badania Julii Tymoszenko przez zagranicznych lekarzy. 14.02.12Pokój w kolonii karnej w Charkowie przygotowany do badania Julii Tymoszenko przez zagranicznych lekarzy. 14.02.12fot. PAP/EPA

Doniesienia o chorobie Julii Tymoszenko, byłej premier Ukrainy przebywającej w kolonii karnej w Charkowie, śledzimy od dawna. Jej zwolennicy donosili o stopniowym pogarszaniu się stanu zdrowia, natomiast przedstawiciele władz zapewniały, że skazana ma się dobrze.

W końcu wydano zgodę, by Tymoszenko zbadali zagraniczni specjaliści. Do Charkowa dotarli niemieccy i kanadyjscy lekarze, ale zanim zdążyli postawić swoją diagnozę, jeden z obecnych przy badaniu lekarzy ukraińskich uznał, że potwierdzą dotychczasowe opinie o braku konieczności hospitalizacji i operacji byłej premier.

Tymczasem obrońca Julii Tymoszenko - Serhij Własenko podkreśla, że diagnoza specjalistów była zupełnie inna. Ekspertyzy Niemców i Kanadyjczyków nie zostały jednak opublikowane.

- Trzeba przyjmować wersję choroby, przecieki mówią o przepuklinie międzykręgowej. Tymoszenko zgodziła się na publikację ich diagnozy i przychylałbym się do tego, że jest problem, choć być może przedramatyzowany - Tomasz Stryjek, ekspert Collegium Civitas i PAN.

Zdaniem politologa jasne jest, że prezydent Wiktor Janukowycz wsadził Tymoszenko do aresztu jako swoją największą rywalkę polityczną i nie przestrasza go nawet reakcja Europy.

- Ukraińcy zdają sobie sprawę, że perspektywa członkostwa w Unii jest odległa, natomiast wybory prezydenckie zaplanowano już na październik. Zarówno Janukowycz i jego Partia Regionów zdają sobie sprawę, że w bezpośrednich debatach Tymoszenko wypada lepiej. Ryzyko porażki jest poważne, dlatego trzeba ją i jej zwolenników wyeliminować z walki o miejsca w parlamencie - powiedział.

W dalszej części audycji:

- Tomasz Sajewicz podsumował szczyt UE - Chiny, który odbył się w Pekinie; a Radosław Pyffel mówił o wpływie Chin na świat zachodni;

- decyzję o przystąpieniu do wyborów prezydenckich Nikolasa Sarkozy komentowała Dorota Liszczyk z PISM;

- prezydent Niemiec Christian Wulff podał się do dymisji, o sprawie mówił korespondent Polskiego Radia Wojciech Szymański;

- mówiliśmy także o pogrzebie Whitney Houston, zamieszkach w Grecji, sytuacji w Syrii, walentynkach w Indiach i święcie Samby w Rio.

Zapraszamy do wysłuchania całego "Raportu o stanie świata, 18 lutego 2012".

Audycja na antenie Trójki w każdą sobotę o godz. 15.

(asz)