Logo Polskiego Radia
Trójka
Artur Jaryczewski 24.03.2012

Rozbijactwo czy zjednoczenie?

Goście "Śniadania w Trójce" nie byli zgodni w ocenie obecnej sytuacji na prawicy. Dzisiaj oficjalnie swoją polityczną działalność rozpoczyna Solidarna Polska.
Rozbijactwo czy zjednoczenie?fot. PAP/Paweł Supernak

Poseł PiS Joachim Brudziński w radiowej Trójce tłumaczył, dlaczego Jarosław Kaczyński nie przyjął zaproszenia na kongres Solidarnej Polski. - Nie ma najmniejszego sensu, żeby lider opozycji, lider partii, która dąży do tego żeby w najbliższych wyborach przejąć stery władzy podróżował do grupki ludzi, którzy postanowili po grzbietach swoich mniej rozsądnych koleżanek i kolegów dosiąść brukselskiego rumaka. Wierzę w zdrowy rozsądek tych moich koleżanek i kolegów, którzy uwierzyli w jakiś chwilowych zawirowaniach politycznych, że rzeczywiście Zbigniewowi Ziobro i Jackowi Kurskiemu chodzi o los polskiej prawicy. To jest ostatni czas i moment na to, aby z tym rozbijactwem na polskiej prawicy skończyć.

Wanda Nowicka z Ruchu Palikota nie boi się połączenia sił przez partie prawicowe. - Polska prawica immanentnie, genetycznie nie jest zdolna do tego żeby się zjednoczyć. Jeżeli się zjednoczy, to zjednoczy się na krótko. Tutaj nie ma się czego obawiać, bo po prostu tego momentu nikt się nie doczeka. Wiadomo, że nie jest to żadne poważne zagrożenie.

- Odnoszę wrażenie, że Joachim Brudziński z Solidarnej Polski uczynił swojego przeciwnika – powiedział Andrzej Romanek z SP. - Przeciwnikami powinni być Platforma Obywatelska czy Ruch Palikota. Chodzi o to, żeby zbudować silną prawicę, która wygra wybory. Istotą jest objęcie władzy i działanie w interesie narodu. Drugie płuco prawicy, Solidarna Polska daje szanse PiS na to, żeby w przyszłości objąć władzę.

Jerzy Wenderlich (SLD) uważa, że zaproszenie przez Solidarną Polskę Jarosława Kaczyńskiego, to naiwna prowokacja. - Posłowie SP ciągle mają miękkie nogi patrząc na to, co się dzieje w ich partii. To jest projekt obliczony tylko do wyborów europejskich, a później liderzy Ziobro, Kurski przestaną się Solidarną Polską interesować.

- Wielkim problemem dla polskiej polityki, w tym węższym znaczeniu jest słabość polskiej prawicy – podkreślił europoseł Ludowców Jarosław Kalinowski. - Antyeuropejskość, ściganie się w tej antyeuropejskości, bardzo często populizm byleby tylko głosy zdobywać, to nie wróży dobrze prawicy.

- Bardzo ciekawy układ się pojawił - zaznaczył doradca prezydenta Henryk Wujec. - Z jednej strony jest PSL, zawsze partia rolna, wiejska, partia centrum - Platforma, po stronie lewicowej dwie partie - jedna lewicowa, druga radykalna i to samo po stronie prawicowej - jedna tradycyjna PiS i Solidarna Polska, która jest bardziej radykalna. Dla dialogu politycznego jest to bardzo dobre.

- W PiS źle się dzieje i to jest problem, który też niestety dla formacji Jarosława Kaczyńskiego zrodził Solidarną Polskę - powiedział na antenie radiowej Trójki Rafał Grupiński z PO. - Ta partia nie potrafi się zreformować od środka, nie potrafi zmienić władz, nie potrafi w sposób demokratyczny wybierać władz w regionach, więc pączkuje co trochę nowymi podmiotami.

Aby dowiedzieć się więcej, posłuchaj całej rozmowy.

Audycji "Śniadanie w Trójce" można słuchać w każdą sobotę o godzinie 9. Zapraszamy.

aj