Zbliża się senackie głosowanie dotyczące zatwierdzenia Marka Michalaka na drugą kadencję rzecznika praw dziecka. Tę funkcję pełni on od 2008 roku. Sejm poparł już jego kandydaturę, teraz zgodę na ponowny wybór musi jeszcze wyrazić izba wyższa parlamentu.
Jak Marek Michalak podsumowałby swoją pierwszą kadencję? – To był czas bardzo intensywnego rozumienia praw dziecka. Przeszliśmy na ścieżkę - i mam nadzieję, że nie będzie od niej odwrotu - na której patrzymy na dziecko jak na człowieka – mówił gość radiowej Trójki i przywołał statystki, wedle których w ciągu ostatnich pięciu lat o połowę zmalała liczba porzuconych dzieci, zmniejszył się odsetek zabójstw i poziom agresji, zmalało też przyzwolenie dla bicia nieletnich.
Rzecznik Praw Dziecka odniósł się również do zarzutów, jakie stawiał mu Jerzy Owsiak. Szef WOŚP stwierdził, że Marek Michalak nie zasługuje na drugą kadencję, ponieważ sprawy związane z ochroną praw dziecka stanowią zaledwie 3 proc. jego działalności. – Moją pracę pozytywnie zweryfikowały obie izby parlamentu. Sejm i Senat bardzo dokładnie wiedzą, co robi rzecznik i mają kompetencje, by oceniać jego pracę – przekonywał rzecznik praw dziecka i dodał, że jest otwarty na rozmowę z szefem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Wielokrotnie ponawiałem zaproszenie, ale żeby usiąść do stołu, potrzeba dwóch stron – mówił Marek Michalak.
Rozmawiał Marcin Zaborski.