Jedynka
migrator migrator
10.05.2010
Polski rynek muzyczny jest bardzo wymagający
Adam Rozlach, szef działu kultury radiowej Jedynki powiedział, że środowisko muzyczne jest w Polsce "pokrzywdzone" a polski rynek muzyczny jest bardzo trudny i wymagający. – W profesjonalnych zespołach miejsce jest ograniczone, a z uczelni wychodzi wielu absolwentów, którzy nie mają ze sobą co zrobić - mówi.
- Stąd pojawia się problem migracji najbardziej uzdolnionych muzyków, którzy nie mają innego wyjścia - mówi Rozlach. - Tam poddają się wszelkim formom eliminacji, konkursów, zdają do najlepszych orkiestr i robią to z powodzeniem - dodaje.
Według niego wolą studiować za granicą, ponieważ praca w Polsce nie pozwala im zaspokoić podstawowych potrzeb (kupowanie nut, płyt), co pozwala im na dalszy rozwój. - Chodzą tam też na koncerty, do których być może mają bardziej ułatwiony dostęp niż w Polsce – dodaje Rozlach.
Igłą w stogu siana nazywa inicjatywy takie jak Sinfonia Iuventus, która powstała z myślą o najlepszych absolwentach polskich uczelni muzycznych. - Ministerstwo daje im całkiem niezłe etaty, mają koncerty - mówi.
Według niego dzięki takiej inicjatywie co roku z kraju nie emigruje kilkanaście osób.
Muzykę klasyczną wypiera popkultura. - Brak świadomości wartości - mówi. - Na ludzi, którzy poświęcają całe życie, aby grać świetnie na instrumencie, patrzy się z przymrużeniem oka, a w mediach lansuje się osoby, które nie mają skończonej szkoły muzycznej - powiedział Rozlach.
Przypominamy, że w Polskim Radiu obchodzony jest "Tydzień z muzyką".
(łk)