Zdaniem gen. Bieńka, Rosjanie poprzez swoją obecność w Syrii chcą pokazać, że pieniądze, które poszły na zbrojenia spowodowały, że mają wyższą gotowość bojową. Chcą także udowodnić, że bez obecności Rosji nie da się ustabilizować sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Rosja zaatakowała w Syrii rebeliantów szkolonych przez CIA
Generał dodaje, że ostatnim celem Moskwy jest wykazanie, że jednoosiowa strategia bezpieczeństwa światowego, bez niej się nie uda.
Pierwsze informacje o celach zbombardowanych w Syrii mówiły, że Rosjanie zaatakowali rurociągi naftowe, którymi Państwo Islamskie szmugluje za granicę tanią ropę naftową. Według Bieńka, Rosja gra o podwyższenie cen ropy naftowej, bo jej budżet oparty jest głównie na dochodach ze sprzedaży surowców energetycznych.
Generał przypuszcza, że działania Rosji w Syrii, mogą się przedłużyć. Dlaczego? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
A w audycji mówiono także o fali imigrantów w Europie i rządowej aferze korupcyjnej w Rumunii.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>>
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Jarosław Kociszewski
Gość: gen. Mieczysław Bieniek
Data emisji: 01.10.2015
Godzina emisji: 18.14
iz