Logo Polskiego Radia
Jedynka
Łukasz Kłosowski 16.07.2010

Co roku toczą zwycięską bitwę

13 lat temu pojawiła się idea inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem. - W 1997 roku stojąc na polu historycznej bitwy i spotykając znajomych, którzy 15 lipca mieli potrzebę się tu pojawić, pomyśleliśmy - a może byśmy spróbowali - mówi Jacek Szymański, wcielający się w postać Władysława Jagiełły, jeden z pomysłodawców inscenizacji.

Szymański sam jest grafikiem z Warszawy - podobni ludzie spotykają się w trakcie inscenizacji, którą zaplanowano na jutro.

Jego zdaniem najwięcej prawdy w Bitwie pod Grunwaldem jest w Kronikach Długosza. Obrazy Jana Matejki mają dużo symboliki, a książki Henryka Sienkiewicza były pisane ku pokrzepieniu serc. W planach jest nakręcenie nowej wersji filmu, ale Szymański twierdzi, że ciężko będzie dorównać wzorcowi Aleksandra Forda.

Jutrzejszą bitwę ma oglądać 200 tys. osób. Samego rycerstwa będzie kilka tysięcy. – Rozmawiałem z ekipą belgijską. U nich na forach internetowych nie ma innego tematu, jak Grunwald – mówi, podkreślając wielkie znaczenie bitwy.

Prawdziwa bitwa trwała około 6 godzin. Inscenizacja – łącznie z efektownym wymarszem wojsk około 2,5 godziny. Uzbrojenie podstawowe kosztuje ok. 2 tys. zł. Egzemplarz królewski nawet 15 tys. zł.

Program 1, jako pierwszy w Polsce, przeprowadzi w sobotę transmisję inscenizacji bitwy pod Grunwaldem w systemie dźwięku przestrzennego Dolby Pro Logic II. Warunkiem jest posiadanie kina domowego. Początek transmisji o 14.00, a nasze studio na Polach Grunwaldzkich będzie czynne już od 13,30.