Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 24.08.2010

Palikot i Migalski chcą dobrze

Tych dwóch skrajnie różnych polityków łączy jedno - wiara w to co robią.
Posłuchaj
  • Posłuchaj rozmowy z prof. Henrykiem Domańskim

Zdaniem politologa prof. Henryka Domańskiego - Janusz Palikota i Marka Migalskiego łączy wiara w to co mówią i robią. Gość Sygnałów dnia stwierdził na antenie, że obaj "chcą dobrze".

- Kiedy mówimy o PIS-ie, Migalski jest nową twarzą, jest osobą której leży na sercu program PiS-u, cele i wartości, które za tym stoją. To jest taki człowiek, który chciałby dobrze - uważa Domański.

List otwarty jaki wystosował w ostatnich dniach Migalski do prezesa Jarosława Kaczyńskiego zdaniem politologa jest tego najlepszym przykładem - Ta szczerość pokazuje to, że on wierzy w to co mówi i jest głęboko przekonany, że tego typu działania uzdrowieńcze mogą ożywić sytuację i pchnąć PiS na zupełnie inne tory, na takie tory, które mogą przynieść jakiś sukces - stwierdził na antenie Jedynki prof. Domański.

Kim zdaniem politologa jest Janusz Palikot - Politolog uznał, że to bardzo ciekawy przypadek. - nie wiadomo skąd on się wziął w polityce, to jest bardzo ciekawy przypadek.

Palikot podobnie zresztą jak Migalski nie dystansuje się od swojej partii - Aczkolwiek mówi, że jeżeli ta jego strategia nie przyniesie sukcesu, to być może w przyszłym roku będziemy mieli nową partię, która pozyska ten bardziej lewicowo-centrowy lektorat - mówił politolog.

Jednak, czy jedna najbardziej kontrowersyjnych postaci świata polityki mogłaby liczyć na poparcie- zdaniem profesora Palikot swój elektorat mógłby znaleźć na pograniczu bardzo radykalnych zwolenników Platformy Obywatelskiej - blisko SLD. - Można mówić o pewnej kategorii elektoratu przywiązanej do lewicowości głównie w warstwie obyczajowej - uważa profesor.

Twierdzi też, że co prawda Palikot zapowiada potrzebę reform, czyli wykonania tych zadań, które Platforma obiecała, a nie chce zrobić, ale w jego retoryce dominują jednak sprawy obyczajowe bliskie poglądom lewicowym - Kwestia aborcji, liberalizacji związków małżeńskich, zapłodnienia in vitro, sprawa Kościoła - wyliczał profesor.

Okazuje się, że ostre wypowiedzi i stwierdzenia Palikota są stwierdzeniami pewnej grupy Polaków, którzy w ten sposób rozmawiają w swoich domach i podobnie jak poseł Palikot wypowiadają kontrowersje sądy.

Rozmawiał Paweł Wojewódka

(mb)