Logo Polskiego Radia
Jedynka
Izabella Mazurek 07.09.2010

Wrocław to Europa

Wrocław już jest Europejską Stolicą Kultury - twierdzą mieszkańcy miasta.
WrocławWrocławfot. Wikipedia

- Start w konkursie pozwala władzom Wrocławia na nowo zdefiniować rolę kultury w rozwoju miasta, w budowaniu postaw obywatelskich, a to jest bardzo istotne - tłumaczył w "Rozdrożach kultury" Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia.

Czy Europejską Stolicą Kultury ma być miasto, które dzięki tytułowi ma zostać wydobyte z niebytu kulturalnego, czy ma nim zostać miasto, które od wielu lat konsekwentnie budują kulturę - zastanawiali się goście Jedynki.

Jednak, jak podkreślał Jarosław Broda, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta, Wrocław myśląc o tytule Europejskiej Stolicy Kulturalnej 2016 myśli również o całym regionie, o Dolnym Śląsku, który jest wspaniałym regionem, ale jest nieco zapomniany.

Gość programu dodał, że bez względu na wyniki konkursu władze miasta planują zrealizować jeden z pomysłów zawartych w aplikacji, czyli ogłoszenie konkursu na dolnośląską stolicę kultury. - Właśnie po to, żeby mniejsze miasta i ich władze zmobilizować do rozwoju kultury - tłumaczył dyrektor.

Jednym z najnowszych pomysłów miasta jest Olimpiada Teatralna. - To jest taki pomysł, który wymyślił Theodoros Terzopoulos, znakomity grecki reżyser - tłumaczył Grzegorz Chojnowski, wrocławski dziennikarz.

Władze zapewniają, że olimpiada odbędzie się w roku 2016. - Od pewnego czasu w różnych miastach świata te igrzyska są organizowane. W tym roku są w Seulu, a pierwsze odbyły się oczywiści w Grecji - przybliżał inicjatywę Chojnowski.

Olimpiada to prezentacja dokonań najwybitniejszych twórców z całego świata, która jest pewnego rodzaju platformą porozumienia artystów, miejscem spotkań uczniów i mistrzów. Założeniem olimpiady jest także pozostawienie trwałego śladu w postaci odremontowanych scen i innych miejsc spotkań z kulturą.

Innym, koronnym projektem, który zamierzają zrealizować władze Wrocławia jest program rewitalizacji Dzielnicy Czterech Świątyń, nazywaną również Dzielnicą Wzajemnego Szacunku.

Dzielnica ta leży w centrum Wrocławia, a jej nazwa pochodzi od znajdujących się na jej obszarze czterech świątyń: prawosławnej, ewangelickiej, żydowskiej i katolickiej. - To niebawem będzie dzielnica tętniąca życiem kulturalnym, pokazującym w największym uogólnieniu zjawiska kultury czerpiące właśnie z tych czterech źródeł - chwalił się przedsięwzięciem Jarosław Obremski, wiceprezydent miasta.

Jak tłumaczył, społeczeństwo musi uczyć się otwartości na inność i rozumienia innych kodów kulturalnych i właśnie temu ma służyć Dzielnica Wzajemnego Szacunku.

Więcej na temat wrocławskich planów, inicjatyw kulturalnych i inwestycji w programie "Rozdroża Kultury", w którym gościli przedstawiciele Wrocławia: Jarosław Obremski, wiceprezydent Wrocławia, Jarosław Broda, dyr. Wydziału Kultury Urzędu Miasta oraz Marek Puchała, artysta, szef galerii sztuki współczesnej BWA . Współgospodarzem programu był Grzegorz Chojnowski, dziennikarz Radia Wrocław.

Rozmowę prowadził Andrzej Matul.





(mb)